Strony

sobota, 19 kwietnia 2014

na zielonej łączce...


Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, więc zgodnie z tradycją SzyłyWiły z przyjaciółmi malują pisanki i pieką mazurki. O mazurkach było już w zeszłym tygodniu, więc dziś pokażemy co wyszło z naszych pisanek.
Jak co roku zrobiłyśmy pisanki malowane woskiem (i farbowane na różne kolory)  i tradycyjne kraszonki (wydrapywane), ale nie one będą głównymi bohaterkami dzisiejszego wpisu. 

Ręce Szaławiły pracowicie usuwające zbędny wosk z pisanki
i nasze tradycyjne jajka czekające na zjedzenie!

Bohaterami dnia  są dwa przecudnej urody jajka na które przelałyśmy swoje fanowskie uczucia. Powstały pisanki odpowiadające uszytym przez nas bohaterom czyli ze znaczkiem Supermana i Batmana :)

Oto one, wiosenne superbohaterskie pisanki SzyłaWił

Zabrałyśmy naszych bohaterów na mały piknik, udało im się znaleźć wszystkie ukryte w trawie pisanki :P
 Oczywiście jajka i ich bohaterowie dostali od nas specjalną sesję zdjęciową, pierwszą w tym roku jaką zrobiłyśmy w plenerze :)

Tu widać jacy są zadowoleni ze swoich prezentów




Wszystkim czytelnikom (o ile ktoś to czyta) życzymy wesołych Świąt, a specjalne pozdrowienia od SzyłaWił kierowane są dziś do upominającej się Katarzyny.
Szczeżuja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz