Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, więc zgodnie z tradycją SzyłyWiły
z przyjaciółmi malują pisanki i pieką mazurki. O mazurkach było już w
zeszłym tygodniu, więc dziś pokażemy co wyszło z naszych pisanek.
Jak co roku zrobiłyśmy pisanki malowane woskiem (i farbowane na różne kolory) i tradycyjne kraszonki (wydrapywane), ale nie one będą głównymi bohaterkami dzisiejszego wpisu.
Ręce Szaławiły pracowicie usuwające zbędny wosk z pisanki |
i nasze tradycyjne jajka czekające na zjedzenie! |
Bohaterami dnia są dwa przecudnej urody jajka na które przelałyśmy swoje fanowskie uczucia. Powstały pisanki odpowiadające uszytym przez nas bohaterom czyli ze znaczkiem Supermana i Batmana :)
Oto one, wiosenne superbohaterskie pisanki SzyłaWił |
Zabrałyśmy naszych bohaterów na mały piknik, udało im się znaleźć wszystkie ukryte w trawie pisanki :P |
Tu widać jacy są zadowoleni ze swoich prezentów |
Wszystkim czytelnikom (o ile ktoś to czyta) życzymy wesołych Świąt, a specjalne pozdrowienia od SzyłaWił kierowane są dziś do upominającej się Katarzyny.
Szczeżuja